Mara uczestnika ruchu drogowego w trakcie tranzytu

Nadmierna senność jak również odrętwienie kierowcy mogą być racją kraks na drodze. Lecz badani borykający się z bezsennością bezustanną nie tworzą większego ryzyka dla podróżnych. Ich podstawowym problemem nie jest ospałość w ciągu dnia, aczkolwiek powiększone stymulowanie. Konieczność relaksu zostaje zmniejszona i tak naprawdę nie potrafią spać ani wieczorem, ani nawet w dzień.

Utrzymywanie się takiego położenia bywa zagrażające dla sprawności zdrowotnej. Może ukazywać się w postaci niedomagań fizycznych, wzmożonego ciśnienia, zniechęcenia albo obaw. Tylko część badających się z apatią, jaka wyczuwa senność w czasie dnia, rzeczywiście może być niebezpieczeństwem dla bywalców ruchu na jezdniach. Ospałość w trasie to wielkie ryzyko, jakie tyczy się kierowców, którzy boleją na nadmierną śpiączkę a więc hipertonię, a zwłaszcza na narkolepsję. Niedyspozycja charakteryzuje się niespodziewanym, gwałtownym zaspaniem, któremu realnie może asystować także zwiotczenie mięśni. Narkolepsja bywa traktowana jak ewentualność hamująca w incydencie drogowym uczynionym przez kierowcę, który na nią boleje.